wstydzę się dotyku, więc zachowuję odpowiedni dystans.
wolę mieć kontrolę i powoli odkrywać przed tobą
swoje warstwy.
wydaje ci się, że wiesz o mnie wiele,
bacznie analizując moją mowę ciała.
nie dopuszczasz jednak myśli, że cała ta
fasada to wprawdzie precyzyjnie odegrana rola,
mająca na celu utrzymać cię w niewiedzy.
bo dlaczego miałbyś odkryć trzon tego,
co okryte wielopłaszczyznową warstwą,
skoro powoduje on
niekontrolowany wodospad
łez?
Comments