top of page
  • Kama Wojtkiewicz

Recenzja książki „Zderzenie z rzeczywistością” Russa Harrisa


Jak radzić sobie w obliczu bolesnych i niekiedy brutalnych zderzeń z rzeczywistością? Na czym polega samowspółczująca postawa i dlaczego jest kluczowa w budowaniu odporności i sprężystości psychicznej?


Książka Russa Harrisa nie powie Wam, jak wieść szczęśliwe, beztroskie i pozbawione dyskomfortu życie. Nie sprzeda również strategii eliminacji wszelkich trudnych emocji czy niepewności. To, z czym autor zostawi czytelnika, to poczucie całkowitego i bezkompromisowego uznania dla własnych zmagań, strat, życiowych zakrętów i przysłowiowych policzków od rzeczywistości. Uznania pełnego akceptacji i życzliwości, z którego wyrasta możliwość bycia przy sobie, kiedy doświadczamy niemożliwych do przewidzenia zdarzeń, a oswojona struktura świata przestaje mieć sens.


W obliczu wyrastających jak grzyby po deszczu poradników samopomocowych lektura Harrisa jest zaskakującym powiewem świeżości. Język, którym opowiada o przeciwnościach losu, jest pełen humoru i lekkości, dzięki czemu lektura staje się źródłem nadziei. Okazuje się, że nie o życie bez dyskomfortu i trudności tak naprawdę chodzi. Kluczem jest przyjęcie typowej dla terapii akceptacji i zaangażowania (ACT) postawy, opartej na wartościach, zaciekawieniu i samowspółczuciu. I to właśnie w ACT-owe narzędzia wyposaża nas Harris w niemal każdym rozdziale.


Reorganizacja, odbudowa i rewitalizacja – Harris odnosi się do wewnętrznej architektury ludzkich przeżyć, schematów zachowań i utartych przekonań. Najpierw pomaga czytelnikowi dostrzec bezradność i frustrację, z jaką mierzymy się w obliczu życiowych policzków. Uznać, że często nie mamy nad nimi żadnej kontroli. Tracimy bliskich nam ludzi, obserwujemy wybuchy wojny czy pandemii, chorujemy, rozwodzimy się. To, co jednak pozostaje w naszej gestii, to nasza reakcja – zarówno ta fizyczna, wyrażająca się poprzez ciało, jak i emocjonalna czy umysłowa. Harris przywraca nam poczucie sprawczości, pokazując, jak przekierowanie uwagi, praca z przekonaniami i zarzucanie tzw. kotwicy mogą skutecznie wesprzeć nas w kryzysie.


Największą zaletą „Zderzenia” jest jednak jej praktyczny wymiar. Autor nie zostawia nas z rozmytym poczuciem bezsensu i bezradności. Oferuje bardzo konkretne ćwiczenia, dzięki którym czytelnik zyskuje lepsze zrozumienie własnych emocji i automatycznych myśli. Nie brakuje więc typowej dla ACT-u defuzji (praktyki dystansowania się od własnych myśli na przeróżne kreatywne sposoby), restrukturyzacji poznawczej (przeformułowywania utartych szkodliwych przekonań), czy też nauki życzliwości i współczucia dla samej/samego siebie. Z każdym rozdziałem czytelnik uczy się świadomego zarządzania własną uwagą. Przede wszystkim jednak zyskuje nowe spojrzenie na to, czym tak naprawdę jest odczuwanie i wyrażanie troski wobec siebie. Na jaw wychodzi więc dorosła część nas, która nie neguje własnych przeżyć, tylko je uważnia. A następnie adekwatnie reaguje i pozwala docenić życie po każdym kolejnym policzku.


„Zderzenie z rzeczywistością” to obowiązkowa lektura dla wszystkich tych, którzy szukają namacalnych narzędzi do radzenia sobie z trudami codziennego życia. Trafi zarówno do entuzjastów psychologii, terapeutów z wieloletnim stażem, jak i tych, którzy po prostu pragną wieść świadome i uważne życie. Z całego serca polecam!


Książka do kupienia na stronie Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego i we wszystkich księgarniach.


A jeżeli interesuje Was tematyka poruszana w książce Harrisa, to koniecznie zapraszam do odsłuchu 69. odcinka Sznurowadeł myśli, czyli rozmowy z Przemkiem Mućko o praktykach self care w terapeutycznym wydaniu.




Harris, R. (2022). Zderzenie z rzeczywistością. Jak przetrwać bolesne ciosy od życia i się po nich podnieść. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne








bottom of page